cTrix – „A for Amiga” EP – zapowiedź albumiku

Z poniższego filmu dowiemy się czy australijczycy na prawdę chodzą do góry nogami i czy Amigę podłaczają odwrotnie. No i jeszcze przy okazji po co cTrix zatargał Amigę do studia nagrań.

cTrix – A for Amiga EP Recording Session from ctrix on Vimeo.

Amiga 500 Protracker MOD's split into channels and playing though a top-end 1980's-inspired studio? You bet!

After a couple of years of people asking me to "mix the synth tracks!" I play at shows… I finally found the right studio and engineer to mix my release. We dubbed the Amiga MOD instrument "groups" to 2" Tape and mixed EVERYTHING outside of the box ;-) No VSTs, no DAW mixing – all 100% outboard (we only used a computer to record the final output!) Massive thanks to Mark and Lee for the engineering and all the amazing people that inspired me to do this. This is for you :-) The Release "A for Amiga" will be out soon! (or might already be out!)

2 komentarze cTrix – „A for Amiga” EP – zapowiedź albumiku

  • MDW

    Zupełnie się na tym nie znam (i pewnie dlatego się wypowiadam) więc sorry za lamerstwo. :) Jakieś takie mało cyfrowe to studio. Dzisiejsze chyba trochę inaczej wyglądają, nie?

    Jak jest okazja to zapytam, bo od zawsze mnie męczyło jedno pytanie. Jak pokazują jakieś takie nagrania w studiu nagrań to widać, że ktoś śpiewa czy gra w kabinie, a gdzieś tam za szybą jakiś gość siedzi przy tysiącach pokręteł i suwaków. To jest ok. Tylko co jakiś czas on któreś pokrętło czy suwak lekko przekręca/przesuwa. Czyli coś tam poprawia, bo usłyszał, że mogłoby być lepiej. Domyślam się więc, że przed przesunięciem tego suwaka nie było idealnie skoro postanowił skorygować. W takim razie ja bym to nagranie przerwał i ruszył z nim na nowych ustawieniach żeby całe było poprawnie. A oni lecą dalej. :) To tak ma być? :)

Leave a Reply