Three Little Elks – The Tale of Sir Henry

Niewątpliwie jedno ze szczytowych osiągnięć 3le, grupy znanej także z takich pomniejszych produkcji jak Passengers czy Tribe. Na wyróżnienie zasługuje praktyczne zastosowanie efektów, które działają całkiem płynnie, zróżnicowana ścieżka dźwiękowa oraz niebanalna opowieść. Na party Icing w 1997 roku zajęło całkowicie zasłużone miejsce na podium, czyli 3.

Three Little Elks – The Tribe

Łosie to dość popularnie wystepujące na scenie zwierzęta. Niektóre są szalone, a inne są małe ale trzy. 3 Little Elks wprowadziły na Amigowej scenie pierwszy bump mapping (o ile mnie pamięć nie myli, a jeśli myli to proszę o niski wymiar kary i poprawną odpowiedź) w rytmie poruszającego kończynką disko-densu.

ps: przy okazji nadrobimy hiddenparta w technologii multimedialnej